UNSURE

Wątpliwości bywają różne: drobne, jak„czy wziąć drugi kawałek pizzy”, i takie, które nie dają spokoju przez całe dnie. Tutaj mamy do czynienia z tymi drugimi. Wydaje się, że miłość nadeszła, wszystko wygląda pięknie z zewnątrz, ale w środku kręci się gumowa myśl:„a co, jeśli to na próżno, a co, jeśli to nie to, a co, jeśli jutro się rozpadnie”.

I ten huśtawkowy rytm – to wyznanie, to wycofanie się, to śmiech przez nerwowość – staje się ścieżką dźwiękową dla wszystkich, którzy choć raz leżeli w nocy i rozważali te same warianty rozwoju wydarzeń. Trochę dramatycznie, trochę ironicznie, ale bardzo szczerze: nawet gdy serce krzyczy„tak”, mózg i tak cicho szepcze„a co jeśli...?”.