AIRPLANES

Czasami niebo jest jedyną rzeczą, która nie wymaga wyjaśnienia. Można po prostu siedzieć w starym, zadymionym samochodzie, patrzeć w górę i czuć, jak resztki marzeń szeleszczą w głowie, jakby drobne w kieszeni po nieudanym dniu. Świat znów przytłacza rachunkami, długami, nerwami – a w środku wciąż żyje dzieciak, który wierzy, że pewnego dnia te„samoloty na nocnym niebie” naprawdę staną się spadającymi gwiazdami.

Nie ma tu glamouru – tylko zapach taniego tytoniu, chłód kierownicy i braterska lojalność, silniejsza niż jakakolwiek przysięga. Brud ulic nie zmywa honoru, po prostu sprawia, że jest on mniej fotogeniczny. Czasami trzeba wybierać: spać lub gonić za tym, co inni już mają. Ale kiedy po nocnej zmianie zamiast budzika dzwoni Rolex – wydaje się, że życie jednak mrugnęło do ciebie. Może zmęczone, ale na swój sposób czule.