Inne utwory od Gzuz
Opis
Noc znów pachnie benzyną i tanim whisky. Reflektory przecinają ciszę, a bas dudni gdzieś w piersi, jakby to było drugie serce. Kiedy życie przypomina niekończącą się aukcję – kto da więcej, ten żyje – pozostaje tylko uderzyć pięścią w stół i zabrać swoje. Nie ma tu miejsca na filozofię: po prostu jedziesz, dopóki wystarcza benzyna i wiara, że nowe życie czeka gdzieś za następnym skrzyżowaniem.
I wydaje się, że to ta sama okolica, te same twarze, tylko blizny stały się głębsze, a samochody – droższe. Zamiast romantyzmu ulic – zapach Jackie i śnieg, który nie zawsze jest śniegiem. Ciepło daje tylko poczucie, że teraz nikt nie dogoni. Ani policja, ani przeszłość, ani własne błędy, pozostawione gdzieś między klubem a sądem.
Tekst i tłumaczenie piosenki
— Jeżeli wybrany język nie jest dostępny w filmie, YouTube uruchomi istniejącą ścieżkę napisów lub autogenerację (o ile jest dostępna). Wybór może również zależeć od ustawień użytkownika.
— Jeżeli wyświetlany jest komunikat Film niedostępny, odtworzenie nagrania z tekstem piosenki możliwe jest wyłącznie po otwarciu go w serwisie YouTube.