Opis
Księżyc chowa się za chmurą, jakby wstydził się patrzeć na to wrześniowe szaleństwo. Powietrze pachnie wilgocią i czymś nieodwracalnym, co zdarza się raz w życiu i zostawia ślad na kamieniu, na skórze, na oddechu. Każda kropla deszczu brzmi jak cudze „przepraszam”, a miasto, przemoczone do szpiku kości, jakby słuchało i milczało, bo wiedziało: i tak nikt nie usłyszy. Miłość w takich piosenkach nie przypomina czułości, jest jak poranne przeziębienie po nocnym spacerze. Grzeje, parzy i cicho odchodzi, pozostawiając po sobie smak żelaza i światło księżyca na ustach. A serce, uparte jak jesienny wiatr, wciąż szuka tego spojrzenia, w którym kiedyś zaczynał się wrzesień.
Tekst i tłumaczenie piosenki
— Jeżeli wybrany język nie jest dostępny w filmie, YouTube uruchomi istniejącą ścieżkę napisów lub autogenerację (o ile jest dostępna). Wybór może również zależeć od ustawień użytkownika.
— Jeżeli wyświetlany jest komunikat Film niedostępny, odtworzenie nagrania z tekstem piosenki możliwe jest wyłącznie po otwarciu go w serwisie YouTube.