Inne utwory od Groz
Opis
Gdzieś pomiędzy zgiełkiem ulicznym a szeptem wspomnień żyje głos, który nie potrzebuje usprawiedliwienia. W nim – kurz dróg, ślady starych bitew i ten sam zmęczony chryp, po którym staje się jasne: przeżył nie cudem, a uporem. Tu nie ma czasu na skargi – to po prostu kronika przetrwania, opowiedziana z dumnym zmęczeniem. Każda linijka pachnie dymem i żelazem, jest w nich więcej prawdy niż we wszystkich spowiedziach świata. 27 lat, siwizna na skroniach i ulice, które znają imię lepiej niż paszport. Ale gdzieś pod całym tym pancerzem wciąż oddycha to samo dziecko – z połamanymi rękami i wiarą, że nawet w błocie można pozostać czystym.
Tekst i tłumaczenie piosenki
— Jeżeli wybrany język nie jest dostępny w filmie, YouTube uruchomi istniejącą ścieżkę napisów lub autogenerację (o ile jest dostępna). Wybór może również zależeć od ustawień użytkownika.
— Jeżeli wyświetlany jest komunikat Film niedostępny, odtworzenie nagrania z tekstem piosenki możliwe jest wyłącznie po otwarciu go w serwisie YouTube.