Inne utwory od Teo Planell
Opis
Słowa ciągną się jak świetliste nici w nocy – uparcie przebijają się przez hałas miasta, przyczepiają się do wiatru i lecą dalej. Jest w nich coś z listu w butelce: proste„przepraszam”, ale wypowiedziane w taki sposób, że odbija się echem w środku. Spirala za spiralą, upadek zamienia się w wznoszenie, a nawet ciemność brzmi jak obietnica, że prędzej czy później zapłonie wieczny ogień.
Muzyka balansuje na granicy modlitwy i spowiedzi. Czysta, nieco przejrzysta, z uczuciem, kiedy krok po kroku zbliżasz się do światła, które zawsze było blisko, ale w końcu zdecydowałeś się je dostrzec.
Tekst i tłumaczenie piosenki
Do tej piosenki nie dodano jeszcze żadnego tekstu.