Inne utwory od Armenta
Opis
Ciepła noc pachnie szampanem i różami, a w kieszeniach zamiast spokoju – spór z samym sobą: czy to jeszcze zbyt zielony, czy po prostu nie ten„typ”. Gwiazdy wzywają na spacer, ale na podłodze znów jest wygodniej – tam można jak zwykle zagubić się we własnych nawykach i niedopowiedzeniach. Ona jest jak błyszcząca miraż w Pradzie, zalotna i niebezpieczna, jakby stworzona, by domagać się„jeszcze”. To zabawne i gorzkie: z pozoru przyjaźń, a w smaku – ten sam zakazany walc, w którym krok jest zawsze ten sam – oddać się i znów się zgubić.