Îmi pasă până nu-mi mai pasă

Kiedy miłość staje się matematyką – z szansami, procentami i próbami„rozwiązania” wszystkiego – uczucia zamieniają się w równanie bez rozwiązania. Na początku wydaje się, że wszystko jest pod kontrolą: oto kolejna próba, kolejne„może tym razem się uda”. A potem nagle – pustka. Nie złość, nie ból, po prostu już wszystko jedno.

W piosence jest ten moment, kiedy zmęczenie pokonuje przywiązanie. Kiedy nawet nie chce się zazdrościć, a zamiast„wróć” w głowie brzmi„powodzenia”. Delikatna kapitulacja po setkach drobnych dramatów. I w tym dystansie – dziwny spokój: to znaczy, że w końcu przestało boleć.

Muzyka: Chris Blazini

Dodatkowa produkcja i mastering: Chris Demian

Muzyka: Andrea Ticao

Reżyseria i montaż: Blarticio

Producent: Blarticio