Opis
Czasami poranek nie przychodzi wraz ze światłem, ale z pustką. Taką, w której nawet cisza brzmi głośno, a oddech przeszkadza – jakby ktoś zapomniał wyłączyć pamięć. Wszystko wydaje się być na swoim miejscu, ale jakoś bez sensu. Świat żyje, a w środku – oczekiwanie, które już dawno przestało czekać.
I gdzieś w tym spokoju bez spokoju pojawia się dziwna pewność: można przetrwać. Niech nawet życie gra nieuczciwie, niech rani podstępnie – i tak można oddychać, i tak ciągnie do światła, nawet jeśli pachnie przeszłością.
Słowa i muzyka: Kubilai Karcza
Aranżacja: Muhammet Kynik
Miksowanie i mastering: Fedai Tayyar
Klarnet: Yunsal Celiksu
Sekcja smyczkowa: Struna dla rapsodii
Gitara basowa – fortepian: Feday Tayyar
Gitara: Hazim Kulak
Perkusja: Ufuk Akyn Indje
Reżyser: Furkan Tepeyurt
Produkcja: Vovi
Kierownictwo: Berkay Bayralar
Tekst i tłumaczenie piosenki
— Jeżeli wybrany język nie jest dostępny w filmie, YouTube uruchomi istniejącą ścieżkę napisów lub autogenerację (o ile jest dostępna). Wybór może również zależeć od ustawień użytkownika.
— Jeżeli wyświetlany jest komunikat Film niedostępny, odtworzenie nagrania z tekstem piosenki możliwe jest wyłącznie po otwarciu go w serwisie YouTube.