Inne utwory od Myslovitz
Opis
Biały fartuch, spokojny głos i obietnica, że już nie będzie bolało. Tak często zaczyna się spokój – ale nie ten, który przynosi ulgę, tylko ten, w którym nic już nie zależy od ciebie. Gdzie straszne staje się codziennością, a przerażające – już nie jest przerażające. W powietrzu unosi się zapach alkoholu i beznadziejności, a ktoś za ścianą nadal się śmieje.
Piosenka jest jak kołysanka z opuszczonego szpitala: delikatna, usypiająca, a jednocześnie tak lodowata, że gęsia skórka pojawia się nie z powodu melodii, ale ze zrozumienia. Tutaj śmierć nie jest złoczyńcą, ale zmęczonym lekarzem, który po prostu wykonuje swoją pracę. I może rzeczywiście – tam, gdzie my, żyją też muchy.
Tekst i tłumaczenie piosenki
— Jeżeli wybrany język nie jest dostępny w filmie, YouTube uruchomi istniejącą ścieżkę napisów lub autogenerację (o ile jest dostępna). Wybór może również zależeć od ustawień użytkownika.
— Jeżeli wyświetlany jest komunikat Film niedostępny, odtworzenie nagrania z tekstem piosenki możliwe jest wyłącznie po otwarciu go w serwisie YouTube.