Посилать

Pachnie dzikim oceanem i z jakiegoś powodu pachnie jak własna – tak, że chce się zapamiętać to na dłoni. Scena – trawa, długie obcasy, rozbicie myśli o„zwykłym seksie” i jakaś artystyczna soczystość we wszystkim: gładkie ramiona, płonące gwiazdy i uczucie, że całe ciało jest wyprasowane i gotowe do działania. Delikatność sąsiaduje z natarczywością: w jednej ręce jazz, w drugiej zaproszenie, by być ulubionym daniem, a pod oczami romantyczność zmieszana z ironią, jakby namiętność została zapisana w dzienniku między sprawami.

Zaproszenie„możesz bić i gryźć, chcesz wysłać na pieprzenie – wyślij” brzmi nie jak wyzwanie, a jak swobodna umowa: cały świat na dłoni, morza – trzymaj, a konwencje – do kosza. Krucha pewność, że„on jest zdecydowanie lepszy niż twój były”, wypowiadana jest z lekkim mrugnięciem oka i szczerą zarozumiałością. Cała kompozycja jest jak ciepła, lekko przypalona kawa późną nocą: parzy, rozgrzewa i pozostawia uśmiech na ustach.

Producent: Pawło Wroczyński

Producent: Seva Shutka

Kompozytor: Ivan Ishchenko

Autor tekstu: Ivan Ishchenko

Aranżer: Denis Rybalchenko

Aranżer: Dmytro Faustov

Aranżer: Yegor Remmer