Opis
Jak rozmowa z samym sobą o trzeciej nad ranem, kiedy oczy już się zamykają, ale myśli wciąż buzują. Trochę goryczy, trochę uporu i ta sama duma, która nie pozwala poprosić o ciepło, nawet jeśli aż drżysz z zimna. Jest tu zmęczenie niekończącymi się twarzami, tęsknota za„starą wersją siebie” i cicha obietnica, że nie będę już godzić się na połowę. Brzmi jak pamiętnik człowieka, który zgubił się w hałaśliwym mieście, ale mimo wszystko trzyma się prosto i wybiera nie mniej niż„prawdziwe”.
Tekst i tłumaczenie piosenki
— Jeżeli wybrany język nie jest dostępny w filmie, YouTube uruchomi istniejącą ścieżkę napisów lub autogenerację (o ile jest dostępna). Wybór może również zależeć od ustawień użytkownika.
— Jeżeli wyświetlany jest komunikat Film niedostępny, odtworzenie nagrania z tekstem piosenki możliwe jest wyłącznie po otwarciu go w serwisie YouTube.