Opis
Ciepły, lekko trzeszczący, jak winyl, soundtrack do wspomnień, gdzie zima pozostawiła delikatny ślad na skórze, ale światło czyjegoś spojrzenia nadal ogrzewa. Proste słowa powtarzają się jak mantra dla zmęczonego serca: nawet jeśli wszystko inne się wali, pozostaje jedno – być kochanym. Muzyka płynie łagodnie, z drżeniem, jak koc pachnący minionym latem, a w tej delikatnej szczerości tkwi siła, która trzyma mocniej niż jakiekolwiek przysięgi.