Inne utwory od mgk
Opis
Bycie uwięzionym w czterech ścianach może być gorsze niż jakakolwiek klątwa. Kiedy świeci słońce, nie jest to radość, ale kara, a jedynym sposobem, aby poczuć życie, jest czekanie na zmrok. Tutaj wieczna młodość okazuje się pułapką, krzyż na szyi – eksperymentem, a cmentarze widuje się częściej niż ściany kościoła. Wszystko brzmi jak bunt nastolatka, który przeciąga się w nieskończoność: z kłami do kamery, ze skrzydłami, które trzeba było samemu obciąć. Dlatego prośba„wyciągnij mnie stąd” nie brzmi kapryśnie, ale desperacko – jakby w każdym słowie drżało pragnienie, by choć raz przebiec po słońcu, nawet jeśli będzie to ostatni raz.