Inne utwory od Mechatok
Opis
Brzmi jak nocna trasa po deszczu – asfalt lśni, okna są zaparowane, a myśli gubią się we własnych odbiciach. W słowach wyczuwalne jest to uczucie, kiedy serce utknęło gdzieś pomiędzy miłością a gniewem, nie mogąc się zdecydować, w którą stronę podążać. Melodia ciągnie, jakby ktoś uruchomił silnik w klatce piersiowej i wcisnął pedał gazu do dechy, ale droga i tak prowadzi w bok. Wydaje się, że latarnie świecą, ale każde światło pali pustką. Wszystko poszło„w lewo”, kiedy to, co znane, nagle odeszło wraz z tym, kto umiał utrzymać równowagę.