Opis
Wygląda to jak zatrzymana klatka ze starego filmu, gdzie kwiaty żałobne więdną szybciej niż słowa pocieszenia. Pytania wiszą w powietrzu – dokąd odchodzą ci, którzy pozostawiają po sobie tylko echo kroków i niewypowiedziane obietnice? W sercu wieje wiatr, w duszy pustynia, a wszystko kręci się w kółko, jak karuzela, od której dawno mdli. Tutaj pamięć chrzęści jak zimny kamień pod stopami, a miłość brzmi tylko jak widmo, które prześladuje do końca.