Opis
Jakby ktoś cały czas oddychał ci na kark. Serce traci rytm, dłonie stają się zimne, a cisza tylko dodaje oliwy do ognia – z niej rodzi się głos, przed którym nie da się ukryć. Nie ma tu obietnic przebaczenia, tylko drapieżny szept zemsty. Muzyka przytłacza jak koszmar, ale w tym tłoku wyczuwa się dziwną sprawiedliwość: za każdą ucieczką zawsze podąża własny cień.
Kompozycja i produkcja musicalu: Leon Jai