Inne utwory od spazma
Opis
Surowy beat, bezczelne słowa i strumień myśli, które wydają się wypływać prosto z języka, nie dbając o przyzwoitość. Jest tu autoironia, złość na świat i zabawne„mam to gdzieś” w jednym flakonie. Surowa spowiedź zamienia się w uliczny monolog, w którym każde słowo jest szorstkie, ale za to szczere do ostatniej litery.