Inne utwory od Charles Kelley
Opis
Kiedy wieczór chowa się za filiżanką herbaty i odpaloną girlandą, a umysł jest w stanie powtarzania tego samego imienia, szczególnie dotkliwie staje się jasne: w samotności nie chodzi o ciszę. Chodzi o to, żeby myśleć zbyt głośno.
Utwór brzmi jak próba nakłonienia nie tylko kogoś, żeby przyszedł, ale i siebie, żeby nie zwariować przed ich przybyciem. Wydaje się, że wszystko rozumiesz: „to tylko odwrócenie uwagi”, „ostatni raz”, „wszystko pod kontrolą”... I znowu - *„po prostu nie mogę być tej nocy sam”* - jak zaklęcie na noc i wspomnienia.
Piosenka opowiada o tych chwilach, kiedy pragniesz kogoś, tylko nie tego, żeby został sam ze sobą. No, a przynajmniej ktoś, kto od dawna mieszka w jego głowie, kręcąc tam zakątek. Bez czynszu, ale z rejestracją.
Tekst i tłumaczenie piosenki
Do tej piosenki nie dodano jeszcze żadnego tekstu.